• parafia1
  • Krzyze
  • parafia3
  • kamyki1
  • parafia2
  • Pisanki1
  • parafia4
  • krokus1
  • Konto parafii

christmas 1125147 640
Dzisiejszą niedzielą wchodzimy w wyjątkowy okres. Wprowadza nas on w tajemnicę Adwentu – oczekiwania na przyjście Jezusa do każdego z nas.
Adwent… radosne oczekiwanie, tęsknota za Chrystusem, który ma się narodzić. Adwent… dar od Boga, piękny dar wyczekiwania na małe dzieciątko, które będzie Zbawicielem świata.

Termin „adwent” pochodzi od łacińskiego adventus, co znaczy ” przyjście”. W liturgii rzymskiej Adwent jest okresem roku liturgicznego poprzedzającym Boże Narodzenie, kończy się bowiem przed pierwszymi Nieszporami tej uroczystości. W starożytności chrześcijańskiej terminu ” adwent” używano na oznaczenie podwójnego przyjścia Syna Bożego – jako Człowieka (Wcielenie) i jako Sędziego w chwale (na końcu świata).
Od czasów papieża Grzegorza Wielkiego Adwent obejmował już 4 niedziele i polegał tylko na liturgicznym przygotowaniu na przyjście Pana, bez praktyk pokutnych. W VIII wieku, Adwent zyskałcharakter pokutny, wyrażający się w fioletowym kolorze szat, opuszczaniu Gloria i Te Deum, ograniczeniu ozdób w kościele i później – muzyki organowej. W tej formie Adwent rozpowszechnił się ostatecznie w XIII wieku w całym Kościele.
Współcześnie, według Kalendarza Rzymskiego, okres Adwentu ma podwójny charakter. Jest okresem przygotowania do uroczystości Narodzenia Pańskiego, ale ma również wydźwięk eschatologiczny. Ma za zadanie skłaniać wiernych do wybiegania myślą w przyszłość, kiedy to Syn Boży, uwielbiony, przyjdzie po raz drugi. Oczekiwanie na podwójne przyjście Chrystusa rodzi radość, gdyż jest oczekiwaniem na rzeczywiste przyjście Pana, uobecniające się w Liturgii.
Dlatego też Adwent jest nie tyle czasem pokuty, ile raczej czasem pobożnego i radosnego oczekiwania. Adwent dzieli się na dwa podokresy, z których każdy ma odrębne cechy, wyrażone w dwóch prefacjach adwentowych. Pierwszy podokres Adwentu obejmuje czas od pierwszej niedzieli Adwentu do 16 grudnia i jego liturgia mówi o drugim przyjściu Chrystusa; natomiast drugi przygotowuje wiernych bezpośrednio do Bożego Narodzenia przez zachęcanie ich do odrodzenia w sobie dziecięctwa Bożego.
Ma to być okres intensywnej wewnętrznej pracy nad sobą. W tym okresie bardziej aniżeli kiedy indziej uświadamiamy sobie prawdę, że Bóg przychodzi do nas, czeka na nas, przynosi nam swoje dary: zbawienie, miłość, miłosierdzie i pokój.
Zapytajmy samych siebie, czy jesteśmy gotowi na spotkanie z Panem? Jak wygląda nasze czuwanie? Czy pamiętamy w codzienności naszego życia o tym, że Chrystus przyjdzie? Czy zdajemy sobie sprawę z tego, że każda godzina, każda minuta przybliża nas do tego jedynego spotkania z przychodzącym Synem Człowieczym? Czy wreszcie w naszym życiu jest choć jedna chwila refleksji, chwila modlitwy, która by wiodła nasz umysł i nasze serce do tego jedynego momentu do spotkania z Bogiem miłosiernym?
W tych dniach Adwentu będziemy widzieć płonącą świecę, która ma wyjątkowy symbol i wymowę. Czy zdajemy sobie sprawę czym jest płomień tej świecy, płomień który może zostać zdmuchnięty nawet przez mały podmuch wiatru, płomień który tak mało widoczny w dzień, w ciemnościach tak bardzo je rozświetla? Czy zdajemy sobie sprawę ile ciepła, blasku, przytulności i siły niesie ten nikły płomyk?
Adwent jest tym szczególnym okresem chronienia płomyka naszej wiary. Warto to czynić, jakże ważne jest by „nasze światło świeciło w ciemnościach”, które dzielą nas i przeszkadzają nam spotkać się z przychodzącym Panem, warto zadbać o płomyk wiary by zrobić coś dla siebie to znaczy by być „na miejscu” kiedy przyjdzie Pan, warto zrobić coś dla bliźniego, może poświęcić mu trochę swojego czasu?

Maryjo, która z tak wielką wiarą czekałaś na przyjście swojego Syna, ucz nas czuwać i z wiarą oczekiwać na Jego przyjście.